Składniki na ciasto:
1 kostka masła (200g)
2 tabliczki czekolady gorzkiej
150g mąki
300g cukru
5 jajek
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka pasty waniliowej
Składniki na krem malinowy:
1 kostka masła (200-250g)
300g mrożonych lub świeżych malin
1 szklanka cukru pudru (120g)
1 budyń waniliowy
400 ml mleka
1 łyżeczka pasty waniliowej
0,5 płaskiej łyżeczki suszonej mięty
Dodatkowo:
1 tabliczka czekolady mlecznej
Sposób przygotowania:
W garnku na małym ogniu roztopić masło wraz z gorzką czekoladą – odstawić do ostygnięcia. Do miski wbić jajka, dodać szczypty soli i minutę ubijać. Następnie do jajek powoli dodawać cukru pudru i miksować, aż masa będzie puszysta. Do masy jajecznej stopniowo przesiewać mąkę i proszek do pieczenia przy tym cały czas masę ubiją na wolnych obrotach – aby nie utraciła na puszystości. Później wolno przelewać masę czekoladową, dodać pastę waniliową i wszystko dobrze ze sobą połączyć. Blachę (40x35) wyłożyć papierem do pieczenia, przelać masę i piec przez 20 minut w temperaturze 180st C. Krem malinowy: Maliny należy odpowiednio wcześniej rozmrozić (w przypadku gdy stosujemy mrożone) i odsączyć od nadmiaru soku. Przygotować budyń w trochę mniejszej ilości niż podano na opakowaniu i odstawić do całkowitego ostygnięcia. Do miski wkroić kawałki masła i wyrobić puszysty krem, przy tym stopniowo dodając cukier puder. Później do kremu stopniowo dodawać budyń i miksować, następnie dodać rozdrobnione wcześniej maliny, pastę raz trochę mięty i całość ze sobą dobrze połączyć. Ostudzone ciasto przekroić wzdłuż na połowę i przełożyć kremem – odstawić do lodówki aby krem się bardziej zsiadł. Na kąpieli wodnej stopić czekoladę i polać nią wierzch ciasta. Ciasto wstawić do lodówki najlepiej na całą noc.
Podobne posty:
wow!!! :o!!!
OdpowiedzUsuńwoow, wspaniałości! bardzo walentynkowa propozycja :]
OdpowiedzUsuńAż mi ślinka cieknie, mniam .....
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie
prezentuje się cudownie!
OdpowiedzUsuńmniam mniam!
Wygląda wspaniale, śliczny ten różowy krem :)
OdpowiedzUsuńkusi oj kusi wyglądem :)
OdpowiedzUsuńZrobiłam, ale z kremem truskawkowym :) pycha! zniknęło w mig! ;) dziękuję za przepis :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna propozycja na podkręcenie zwykłego brownie. Ja lubię takie przepisy z lekkim twistem. Ostatnio na przykład wypróbowałam zmodyfikowany przepis na mufinki https://wkuchnizwedlem.wedel.pl/przepis/muffinki-czekoladowe-z-cukierkami-z-mieszanki-wedlowskiej/
OdpowiedzUsuńi efekt był śiwtny. Muffinki rozeszły się w kwadrans! Polecam!