P.S. Danie wcale nie jest suche, tak tylko na zdjęciach niekorzystnie wyszło ;-)!
Składniki:
450 – 500 g filetu z kurczaka
2 kapusty pak choi
1 średnia cebula czerwona
1 ząbek czosnku
0,5 papryczki chilli
0,5 słoika fasolki mung z zalewy - opcjonalnie
Przyprawy: świeżo mielony pieprz, sól, 2 łyżki sosu sojowego, szczypta curry, łyżka sezamu białego,oliwa z oliwek
Sposób przygotowania:
Filet z kurczaka opłukać, oczyścić z błonek i pokroić w paseczki. Do miski wlać dwie łyżki oliwy i sosu sojowego; dodać szczyptę curry, soli i pieprzu - całość dobrze połączyć i w takiej marynacie obtoczyć kawałki filetu – wstawić do lodówki. Dobrze jest mięso przygotować z godzinę wcześniej, aby nabrało smaku, jednak nie jest to warunek konieczny. Umyć każdy z osobna liść kapusty, osuszyć i podzielić na dwie części: część białą i twardą oraz na część zieloną. Cześć twardą pokroić na mniejsze kawałki, a część zieloną liścia w paski. Cebulę obrać i pokroić w piórka. Ząbek czosnku oraz papryczkę chilli drobno pokroić. Następnie na rozgrzaną patelnię wrzucić mięso i podsmażyć do momentu aż zarumieni się na złoty kolor. Po chwili, na patelnie dorzucić cebulę, czosnek oraz papryczkę chilli - mieszać. Po kilku minutach do składników na patelni dodać pokrojoną twardą część kapusty i dusić do czasu aż kapusta będzie miękka. Pod koniec można dodać kilka kropel sosu sojowego i wrzucić zieloną cześć pak choi - chwilkę mieszać, aż liście delikatnie zmiękną. Danie to najlepiej podawać z ugotowanym na sypko ryżem, z kiełkami fasoli mung (ja dodałam kiełki fasolki mung z zalewy) i posypać wierzch dania białym lub czarnym sezamem.