poniedziałek, 30 grudnia 2013

Pieróg kresowy

Na ten pieróg moja rodzina czeka z niecierpliwością cały rok! Jest to jedno z dwunastu dań wigilijnych, które ma największe wzięcie w moim rodzinnym domu. Przepis na ten pieróg sięga czasów moich pradziadków i do dziś jest on wykorzystywany w naszej rodzinie według oryginalnej receptury. Pieróg kresowy, często też u nas nazywany jest pierogiem ukraińskim - być może ma w sobie jakąś cząstkę z tamtego rejonu, ale ja tego dokładnie nie wiem. Pieróg ten składa się z ciasta drożdżowego w którym zamknięty jest farsz składający się z ziemniaków, kaszy gryczanej i kapusty kiszonej. Pieróg ukraiński należy jeść na ciepło i najlepiej smakuje jak jest grubo posmarowany masłem, które wtedy delikatnie się topi. W sieci z takim przepisem się jeszcze nie spotkałam, a że pieróg ten jest na prawdę rewelacyjny - przepis Wam tu przedstawiam i gorąco polecam!

Pieróg kresowy

Składniki na ciasto:


300ml mleka
40g świeżych drożdży babuni
500g mąki1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka soli
4 łyżki oliwy

Składnik na farsz:


1-1,2kg ziemniaków
800g kiszonej kapusty
200g kaszy gryczanej
0,5 kostki masła (100g)
Przyprawy: sól, pieprz czarny

Z podanych powyżej składników wychodzą dwa takie duże pierogi ukraińskie.

Pieróg kresowy

Sposób przygotowania:


Do dużej miski rozkruszyć drożdże, które następnie zalać i rozpuścić w letnim mleku. Później należy przesiać mąkę, dodać oliwę, sól oraz cukier i wyrabiać ciasto, do czasu aż będzie gładkie i puszyste. Jeśli będzie taka potrzeba można dosypywać trochę mąki, jednak nie wolno z tym przesadzić – podana ilość stopniowo dodawana do masy wystarczy w zupełności. Nasze ciasto odkładamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 30 minut. Farsz: Kapustę opłukać w zimnej wodzie i pokroić na drobno. Kaszę gryczaną ugotować w lekko osolonej wodzie. Ziemniaki obrać umyć i ugotować w osolonej wodzie. Ugotowane ziemniaki odcedzić i jeszcze ciepłe podusić z dodatkiem masła. Do garnka z ziemniakami dodać kapustę, kaszą i dobrze doprawić – wszystkie składniki dokładnie ze sobą wymieszać. Wyrośnięte ciasto podzielić na pół i na dużej blaszce z piekarnika jedną część ciasta rozwałkować na kształt koła o średnicy ok. 20cm. Na placek wyłożyć połowę farszu i należy zamknąć go w cieście – krawędzie zaciągnąć w górę i dobrze je ze sobą skleić. Następnie, pieróg ostrożnie przewrócić na drugą stronę i dociskając go - uformować większą średnicę pieroga. Taki gotowy pieróg powinien mieć grubość około 3-4cm. Powierzchnię pieroga przed pieczeniem trzeba posmarować białkiem lub mlekiem. Pieróg piec w piekarniku nagrzanym do 180st C przez około 30 minut – aż nabierze ładnego złotego koloru. Podobnie postępujemy z drugim pierogiem. Najlepiej smakuje na ciepło i ze sporym kawałkiem masła na wierzchu.

Pieróg kresowy

Pieróg kresowy

13 komentarzy:

  1. danie regionalne w Osetii Południowej...w Przemyślu zresztą sprzedają coś co się nazywa "pizza z kaszą" i jak tak sobie myślę co ma coś w spólnego z tym pierogiem

    OdpowiedzUsuń
  2. Piróg rewelacyjny!!! Pamiętam śp. mama parę razy to robiła, ale przepisu nigdzie nie mogłem znaleźć(miała go od babci).A dziadkowie spod Lwowa ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super post i zdjecia:) A my tymczasem mozemy zaprosic do siebie! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja, zamiast kapusty, dodaję smazoną cebulke i podsmazone, pokrojone w gruba kostke kawałki wędlin. W moim regionie /Wielkopolska/ jest to potrawa zupełnie nieznana ale teściowa pochodziła z Przemyśla. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tak samo zamiast kapusty daje wędlinę lub boczek i cebulkę :) moja Ś.p. babcia robiła zawsze Piróg,przez kilka lat nie moglam trafić na idealny przepis ale ten wychodzi prawie jak babciny :)

      Usuń
  5. wow ale fajny przepis!!Pieróg wygląda na prawdę apetycznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. W moim domu rodzinnym ten pieróg był robiony bez kapusty ale za to z koperkiem i zajadany z twarożkiem wymieszanym ze śmietaną. Poezja. Polecam. Niby nie duża różnica w wykonaniu ale zupełnie inny smak. Można zrobić taki lub taki. Jeszcze po upieczeniu trzeba go po wierzchu natrzeć czosnkiem. Ja również robię go czasem. Czosnek wyciskam i biorę na serwetkę papierową i tak nacieram upieczony gorący pieróg. Koperek i czosnek robią ogromną robotę. Zapach jest nieziemski.

    OdpowiedzUsuń
  7. Taki pieróg robiła moja babcia tyle,
    że bez kapusty ...był przepyszny . Z masłem smakował wyśmienicie

    OdpowiedzUsuń
  8. Moja babcia piekla tez ten pierog bez kapusty i podawala z wendlinami i chrzane

    OdpowiedzUsuń
  9. Aż mi się łezka w oku zakręciła z rozrzewnienia i wspomnień. W końcu zrobiłam..i to jest smak dzieństwa, wspomnień mojej babci z Przemyśla. Z "Galicji" z której pochodzę. Wiele lat szukałam tego smaku, nawet nie pamiętałam jak się nazywało owe danie. Byłam mała, jak babcia mi to serwowała a szybko odeszła, więc nawet nie miałam jak wyciągnąć przepis. Moja babcia robiła zarówno z kapustą jak i bez, na zimno lub na ciepło. Super dziękuję za przepis. Pozdrawiam Magda Długosz -Muśnik z Medyki:-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wielkość pierogów zadziwia nie jednego!

    OdpowiedzUsuń