Roladki schabowe są bliskie mojemu sercu, ponieważ zawsze były w naszym niedzielnym menu! Moja mama robi najlepsze rolady śląskie, ja aż tak pysznych nie potrafię zrobić ale te, które sama robię też mi bardzoo smakują. Dobrze jest zrobić trochę więcej farszu, który później jest świetnym składnikiem sosu. Roladki podawać z kluseczkami śląskimi czy ziemniakami i surówką a wszystko razem utworzy naprawdę pyszny obiadek.
Składniki:
0.5 kg schabu
2 cebule
3 ogórki kiszone
ok. 50g kiełbasy żywieckiej w plasterkach
ok. 10g sera żółtego (kilka plasterków)
150g kiełbasy gospodarza
Kilka plastrów szynki gotowanej
Pół pęczka pietruszki
4 łyżki musztardy sarepskiej
Przyprawy: sól, pieprz, papryka czerwona, zioła dalmatyńskie, ziele angielskie, liść laurowy
Sposób przygotowania:
Mięso pokroić na plastry o grubości około 1 cm, każdy rozbić tłuczkiem używając przy tym folii spożywczej. Ogórki, cebulę, kiełbasę i szynkę pokroić w kosteczkę, pietruszkę poszatkować i wszystko ze sobą wymieszać. Każdy plaster posolić, popieprzyć, a następnie na każdy położyć plaster sera, parę plasterków kiełbasy żywieckiej i posmarować je musztardą. Później nałożyć pokrojone składniki i zwijać każdy plaster w roladkę, tak aby nadzienie było całkowicie zamknięte w mięsie i przy pomocy wykałaczek dokładnie pospinać w roladki. Każdą roladę wstępnie podsmażyć na patelni, aby lekko nabrały rumianego koloru. Następnie wszystkie ułożyć w naczyniu żaroodpornym. Na patelnię, na której wcześniej rolady były podsmażone, wlać 1,5 szklanki ciepłej wody, dodać pozostałe farsz - zamieszać i przelać do naczynia z roladkami. Dodać liść laurowy, ziele i wstawić do gorącego piekarnika nagrzanego do 160st C. Piec pod przykryciem około 50-60 minut. Po tym czasie roladki będą gotowe, sos jaki otrzymamy należy lekko zagęścić zasmażką.